Koalicja dla wcześniaka – wnioski z posiedzenia senackiej komisji zdrowia

Senacka Komisja Zdrowia 19 marca b.r. zajęła się tematem opieki zdrowotnej dzieci urodzonych przedwcześnie. Jest to istotne, bo wcześniaki wymagają specjalistycznej opieki lekarskiej po urodzeniu i konsultacji w czasie dorastania. Parlamentarzyści zastanawiali się, jak poprawić ich sytuację w służbie zdrowia.
/ 25.03.2013 12:02

Liczba wcześniaków w Polsce

 W Polsce w 2011 roku urodziło się 390.000 dzieci, z czego 6,74% z nich przed planowym terminem. Jak podkreślił wiceminister zdrowia Aleksander Sopliński liczba porodów przedwczesnych na przełomie ostatnich kilku lat nieznacznie spadła, znacząco zmniejszyła się umieralność okołoporodowa wcześniaków. 16% wcześniaków to dzieci urodzone przed 32. tygodniem ciąży i z masą mniejszą niż 1500 gramów.

Cel „Koalicji dla wcześniaków”: zmniejszenie liczby przedwczesnych porodów

Jeśli chcemy zmniejszyć liczbę porodów przedwczesnych, konieczna jest edukacja rodziców planujących powiększenie rodziny i rodziców spodziewających się dziecka. To grupa adresatów, do której, oprócz rodziców wcześniaków, chce dotrzeć „Koalicja dla wcześniaka”.

Podczas posiedzenia prof. dr hab. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, Prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego, przedstawiła cel koalicji:

Wierzymy, że wcześniaki w bardzo dużym odsetku mogą dogonić w rozwoju dzieci urodzone o czasie i być utalentowanymi ludźmi. Oczywiście ta droga jest dla nich niezwykle trudna, ale trzeba im dać szansę.

Koalicja planuje akcje edukacyjne w gabinetach ginekologicznych, by pokazać ryzyko wystąpienia porodów przedwczesnych i możliwości ich zapobiegania. Profesor Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka wspominała również o edukacji młodzieży.

Nie po to, żeby ich straszyć, że czeka ich urodzenie wcześniaka, ale żeby uświadomić, co znaczy prawidłowy stosunek do macierzyństwa i co oznaczają kamienie milowe macierzyństwa: świadome zaplanowanie ciąży, akceptacja ciąży i prawidłowa opieka medyczna w ciąży.

Podkreśliła też znaczenie czynników socjo-ekonomicznych na prawidłowy przebieg ciąży:

Na czynniki medyczne nie mamy wpływu, natomiast na czynniki socjo-ekonomiczne mamy ogromny wpływ i trzeba to w Polsce poprawić. Może się to przyczynić do obniżenia odsetka porodów przedwczesnych.

Opieka nad noworodkami

Konsultant Krajowy w dziedzinie neonatologii ­prof. dr hab. med. Ewa Helwich w swoim wystąpieniu podczas posiedzenia wyjaśniła, jak ważna jest właściwa opieka nad wcześniakami.

To jest populacja, która wymaga największej uwagi, bo te dzieci najbardziej są zagrożone tym, że nie przeżyją w ogóle, albo, jeżeli przeżyją, to z powodu powikłań po urodzeniowych mogą się rozwijać inaczej niż ich rówieśnicy. Są to dzieci, które wymagają szczególnej opieki.

Dziecko po wypisie ze szpitala wymaga specjalnej pielęgnacji. Wśród dzieci urodzonych przedwcześnie, oprócz zagrożeń ze strony układu oddechowego czy układu krążenia, zwiększone jest ryzyko autyzmu, zaburzeń emocjonalnych. Aby nie przeoczyć żadnych sygnałów, jak najwłaściwiej postępować i nie stracić możliwości wyrównywania różnic rozwojowych, niezbędne są konsultacje u wielu lekarzy specjalistów w różnych okresach czasu. Często już samo dodzwonienie się do poradni w celu umówienia wizyty jest utrudnione, nie mówiąc o konieczności dalekich podróży rodziców z dzieckiem.

Jakie zmiany chcą wprowadzić specjaliści?

Profesor Ewa Helwich przedstawiła pomysł, jak powinny zostać przekształcone placówki w Polsce, aby zapewnić prawidłową i komfortową opiekę dla dzieci.

–  Chcemy, aby w 30 ośrodkach w całym kraju, najlepiej wyposażonych w kadrę medyczną i sprzęt, neonatolog koordynował całą opiekę nad wcześniakiem, a dziecko w jednym określonym dniu mogło mieć wszystkie konieczne konsultacje. Już zaczęliśmy negocjacje z Narodowym Funduszem Zdrowia, jak to ułożyć pod względem zapisów formalnych i finansowania, żeby mogło działać. Naszym zdaniem jest to absolutnie niezbędne i jest w stanie zmniejszyć liczbę dzieci niepełnosprawnych na różnych poziomach.

Tomasz Makaruk, Prezes Fundacji „Wcześniak. Rodzice-Rodzicom”, przedstawił wyniki badania przeprowadzonego wśród rodziców wcześniaków, które potwierdzają, że 97% z nich chciałoby w takich ośrodkach konsultować swoje dzieci. Nie musieliby wtedy korzystać
z prywatnej służby zdrowia, aby zapewnić dziecku opiekę w odpowiednim czasie, co w tej chwili jest powszechne. 

Profilaktyki zakażeń u wcześniaków

Jednym z tematów szeroko dyskutowanym podczas posiedzenia były szczepienia noworodków. W 2013 roku poprawił się kalendarz szczepień ochronnych
dla dzieci urodzonych przed terminem. Mogą one dostawać szczepionkę przeciwko pneumokokom i szczepionkę acelularną przeciw krztuścowi, o które od dawna walczyli lekarze. Niestety w dalszym ciągu nie zmienił się program profilaktyki zakażeń wirusem RS, a jest to wirus, który dla dzieci z dysplazją oskrzelowo-płucną może być zabójczy. Kryteria kwalifikujące do programu lekowego budzą sprzeciw zarówno lekarzy, jak i rodziców, bo są to kryteria czasowe. Profesor Ewa Helwich wyjaśnia:

– Dziecko urodzone 30 kwietnia, w 24 tygodniu ciąży, ważące 600 gramów, nie może dostać profilaktyki, bo urodziło się za wcześnie. Dziecko urodzone 2 maja,
z bardziej dojrzałej ciąży i z większą masą urodzeniową, już ją dostanie. My lekarze chcielibyśmy mieć kryterium wyłącznie oceniające stan zdrowia.

Neonatolodzy walczą z takimi kryteriami od kilku lat. Jak podkreśliła prof. Helwich przystąpiono do ponownych negocjacji i ma ona nadzieję, że uda się je doprowadzić
do końca.  O tym, że powinno się to stać jak najszybciej, mówił również senator Stanisław Jurcewicz, tata dorosłego wcześniaka. Podkreślił, że jest dla niego niezrozumiałe,
że dyskryminuje się dzieci urodzone przed 1 maja i po 30 października i zaapelował
do wiceministra zdrowia, aby jak najszybciej zajął się tą sprawą.

Poparła go również senator Helena Hatka, która przyznała, że już kilkakrotnie pisała
do Ministerstwa Zdrowia w sprawie wcześniaków i która ma nadzieję, że kryteria szybko zostaną zmienione, „żeby dzieci nie były podzielone na dwie kategorie – dzieci, które urodziły się w odpowiednim czasie i te, które się urodziły w nieodpowiednim czasie”. Właśnie teraz, w marcu i kwietniu, rodzą się wcześniaki, które nie są objęte ochroną przed wirusem RS. W ciągu jesieni wirus zaatakuje znowu. Czy jest szansa, by do tego czasu program się zmienił?

Podsumowania końcowe posiedzenia

Spotkanie podsumował senator Rafał Muchacki, przewodniczący Senackiej Komisji Zdrowia, który powiedział, że małe dziecko ma prawo do szacunku i godności, tak jak człowiek dorosły i że „musimy o niego walczyć wszelkimi możliwymi i dostępnymi środkami”. Poprosił o opracowanie wniosków płynących z dyskusji podczas posiedzenia i obiecał,
że Senacka Komisja Zdrowia jeszcze w tej kadencji powróci do tematu dzieci urodzonych przedwcześnie, aby sprawdzić za rok lub półtora roku, które z tych wniosków zostały wdrożone i które z obietnic zostały spełnione.

Źródło: informacja prasowa/mg

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA