frytkownica i skrzydelka z kurczaka

napisał/a: ~darkblue" 2007-04-15 11:01
witam w sloneczny poranek
taki oto temat: czy probowal ktos smazyc w glebokiej oliwie we frytkownicy
skrzydelka z kurczaka ?
czy ladnie sie wysmazaja i po wyjeciu/obcieknieciu z oliwy sa chrupkie ?
ew. czy obtaczacie je w panierkach jakichs ?
do tej pory wysmazalem pociete na kawalki elementy skrzydelek na patelni,
ale po takim smazeniu (skrzydelka strzelaja oliwa) dosc spora czesc kuchni
wymaga gruntownego sprzatania. szukam wiec sposobu na przygotowanie ich w
identyczny sposob, lecz w zamknietym obszarze :)
z gory dziekuje za odpowiedzi.
napisał/a: ~czeremcha " 2007-04-15 11:50
darkblue napisał(a):

> taki oto temat: czy probowal ktos smazyc w glebokiej oliwie we frytkownicy
> skrzydelka z kurczaka ?
> czy ladnie sie wysmazaja i po wyjeciu/obcieknieciu z oliwy sa chrupkie ?

Jasne, że tak!

Skrzydełka usmażone w głębokim tłuszczu, a potem otoczone w sosie z keczupu
z dodatkiem tabasco i octu /kilka łyżek sosu wlać do słoika, wrzucić
usmażone skrzydełka, zakręcić słoik i mocno potrząsać/, do tego surowe
warzywa i dip z sera z błękitną pleśnią, majonezu i czosnku...

Ania

--
napisał/a: ~darkblue" 2007-04-15 12:18
Użytkownik "czeremcha " napisał w wiadomości
> Jasne, że tak!
> Skrzydełka usmażone w głębokim tłuszczu, a potem otoczone w sosie z
keczupu
> z dodatkiem tabasco i octu /kilka łyżek sosu wlać do słoika, wrzucić
> usmażone skrzydełka, zakręcić słoik i mocno potrząsać/, do tego surowe
> warzywa i dip z sera z błękitną pleśnią, majonezu i czosnku...
> Ania

dzieki :) to chyba trzeba je od razu jesc zeby zakosztowac tej chrupkosci -
co uwielbiam. jak chwile otoczone w sosie poleza to szybko zrobia sie
miekkie- czego nie lubie.
jak wysmazalem je wczesniej na patelnie to do takiego momentu, az wypiekl
sie doslownie caly tluszczyk, pociemnialy i byly naprawde super hiper
chrupkie. do tego pyszne martini z cytrynka i lodem. po prostu odjazd :)
osobiscie najbardziej smakuja mi ze skrzydelek wypieczone koncowki czyli
lotki :)
teraz czas na zakup jakiejs pojemniejszej frytkownicy.
jeszcze jedno - co ile razy zmieniacie olej ? bo chyba nie wylewacie w kanal
po jdnym smazeniu we frytkownicy ?
napisał/a: ~Aga_M" 2007-04-15 15:49

Użytkownik "darkblue" napisał w wiadomości
> witam w sloneczny poranek
> taki oto temat: czy probowal ktos smazyc w glebokiej oliwie we frytkownicy
> skrzydelka z kurczaka ?
> czy ladnie sie wysmazaja i po wyjeciu/obcieknieciu z oliwy sa chrupkie ?
> ew. czy obtaczacie je w panierkach jakichs ?
> do tej pory wysmazalem pociete na kawalki elementy skrzydelek na patelni,
> ale po takim smazeniu (skrzydelka strzelaja oliwa) dosc spora czesc kuchni
> wymaga gruntownego sprzatania. szukam wiec sposobu na przygotowanie ich w
> identyczny sposob, lecz w zamknietym obszarze :)
> z gory dziekuje za odpowiedzi.


Witam
Kawałki piersi z kurczaka umaczane w takim cieście:
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis30.html
a do tego ostry sos pomidorowy, plus sałatka z wariacji wiosennej

Pozdrawiam
Aga

napisał/a: ~czeremcha " 2007-04-16 00:34
darkblue napisał(a):

> dzieki :) to chyba trzeba je od razu jesc zeby zakosztowac tej chrupkosci -
> co uwielbiam.

Oooczywiście! Gorące, ostre skrzydełka, chłodny dip i zimne piwo.

> osobiscie najbardziej smakuja mi ze skrzydelek wypieczone koncowki czyli
> lotki :)

Czyli nie tylko ja mam takie upodobania... A niektórzy je wyrzucają, bo
mięsa nie ma...

> jeszcze jedno - co ile razy zmieniacie olej ? bo chyba nie wylewacie w
kanal
> po jdnym smazeniu we frytkownicy ?

E tam, trzeba jakość oleju stwierdzać na podstawie badań organoleptycznych.

Ania


--
napisał/a: ~darkblue" 2007-04-16 17:47
Użytkownik "czeremcha " napisał w wiadomości
> > dzieki :) to chyba trzeba je od razu jesc zeby zakosztowac tej
chrupkosci -
> > co uwielbiam.
>
> Oooczywiście! Gorące, ostre skrzydełka, chłodny dip i zimne piwo.

raczej to ostatnie :)))

> > osobiscie najbardziej smakuja mi ze skrzydelek wypieczone koncowki czyli
> > lotki :)
>
> Czyli nie tylko ja mam takie upodobania... A niektórzy je wyrzucają, bo
> mięsa nie ma...

mieso sie nie liczy ale doznania smakowe :)

> > jeszcze jedno - co ile razy zmieniacie olej ? bo chyba nie wylewacie w
> kanal
> > po jdnym smazeniu we frytkownicy ?
>
> E tam, trzeba jakość oleju stwierdzać na podstawie badań
organoleptycznych.

czyli az sciemnieje :D
napisał/a: ~czeremcha " 2007-04-16 19:34
darkblue napisał(a):

> Użytkownik "czeremcha " napisał

> > E tam, trzeba jakość oleju stwierdzać na podstawie badań
> organoleptycznych.

> czyli az sciemnieje :D

Jeszcze organy powonienia i smaku pozostały. Bo zmysł równowagi służy
chyba raczej do badania jakości innych płynów niż olej

Ania


--
napisał/a: ~Magdalena Bassett 2007-04-16 19:59
czeremcha wrote:

>>osobiscie najbardziej smakuja mi ze skrzydelek wypieczone koncowki czyli
>>lotki :)
>
>
> Czyli nie tylko ja mam takie upodobania... A niektórzy je wyrzucają, bo
> mięsa nie ma...
>

Ja nie wyrzucam, tylko zbieram do woreczka w zamrazarce - po pewnym
czasie mam wystarczajaco na rosol - bardzo delikatny i smaczny,
szczegolnie po 3-4 godzinach "mrugania".

MB