Czy urządzenie_do_pieczenia_chleba_to_

napisał/a: ~Kasia 2008-01-25 13:31
Czy jest sens kupowania tego urządzenia tzn czy sprawdza się w kuchni i
czy chleb z neigo wypiekany jest smaczny? Widziałam nawet jakieś gotowe
mieszanki do tego celu. Czy możęcie napsiać czy kupienie mamie takiego
urządzenia to dobry pomysł?
Pozdrawiam Kasia
napisał/a: ~Jacek_Popławski 2008-01-25 13:46
Kasia pisze:
> Czy jest sens kupowania tego urządzenia

Tak.

> tzn czy sprawdza się w kuchni

Od paru miesięcy nie kupuję chleba w sklepie.

> i czy chleb z neigo wypiekany jest smaczny?

O niebo smaczniejszy od tej gąbki ze sklepu.


> Widziałam nawet jakieś gotowe
> mieszanki do tego celu.

Ja zazwyczaj robię z pojedynczych składników.


> Czy możęcie napsiać czy kupienie mamie takiego
> urządzenia to dobry pomysł?

Zdecydowanie tak.
napisał/a: ~Tadeusz Jerzy Korsak" 2008-01-25 13:54
Użytkownik "Kasia" napisał w wiadomości
> Czy jest sens kupowania tego urządzenia tzn czy sprawdza się w kuchni i
> czy chleb z neigo wypiekany jest smaczny? Widziałam nawet jakieś gotowe
> mieszanki do tego celu. Czy możęcie napsiać czy kupienie mamie takiego
> urządzenia to dobry pomysł?

Najsmaczniejszy jest chleb z wypiekacza gdy został wykonany z własnoręcznie
zmielonej mąki. Nawet najprostszy młynek żarnowy do kawy potrafi zmielić
pszenicę tak, że chleb będzie znacznie smaczniejszy od kupowanego w sklepie.
Domowa mąka zawiera zarodki pszenne które są normalnie usuwane z kupnej
mąki, ze względu na obniżanie okresu przydatności do spożycia.
Również dodanie pszennego glutenu (2 łyżki stołowe na 0,5 kg mąki) wyrównuje
deficyt białka polskich zbóż i powoduje prawidłowe wyrastanie chleba w
maszynie.
Szkoda tylko że najlepsza maszyna do chleba produkowana przez "Panasonic"
jest w naszym kraju niedostępna!

Pozdrowienia!

Tadeusz

napisał/a: ~Kasia 2008-01-25 14:17
A jaka jest nazwa pana urządzenia...jest tyle tego na rynku że w sumie
nie wiadomo co wybrać....
napisał/a: ~Szymuś 2008-01-25 15:10
Ja tylko wyrabiam chleb w maszynce do pieczenia a piekę w piekarniku.
Kiedy kupię porządnego robota który bedzie mi wyrabiał ciasto to maszynkę
do chleba oddam w dobre ręce albo raczej już na złom :)

Maszynka to wygoda w wyrabianiu ale chleb smaczniejszy jest pieczony w
piekarniku. możę dlatego, że moja maszynka ma grzałki tylko na dole i od
góry zawsze jest niedopieczony niezależnie co bym w maszynce ustawił.
Dodatkowa korzyść z mojej maszynki to robienie konfitur. Dobrze grzeje,
odparowuje częściowo i odpowiednio miesza owoce. Firma nie jest z górnej
półki to i trudno więcej wymagać - Alaska. Korzystam z gotowych mieszanek z
www.mieszanki.pl ale zgodzę się z innymi, że z osobiście zrobiona mieszanka
z dobrej mąki może dać jeszcze lepszy chleb.

--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".

Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.
napisał/a: ~Tadeusz Jerzy Korsak" 2008-01-25 16:10

Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Tadeusz Jerzy Korsak" napisał w
> wiadomości news:fncm5g$mol$1@pippin.nask.net.pl...
>
>> Szkoda tylko że najlepsza maszyna do chleba produkowana przez "Panasonic"
>> jest w naszym kraju niedostępna!
>
> Szkoda, że nie podał Pan jej typu (symbolu).

Nie chciałem robić za reklamożercę, ale już podaję typ:

SD-255WXA

w Niemczech kosztuje 199.- euro i ma taki specjalny dozownik do dodatków,
jak: rodzynki, orzeszki, pestki dyni, skórka pomarańczowa, etc.
Wypiekacz do chleba to wynalazek Panasonica, i wiem z własnej praktyki że
trzeba się bardzo starać by skopać wypiek w Panasonicu!
Ja mam model SD-253, też z dozownikiem dodatków, chyba ostatni egzemplarz
kupiony w Polsce!

Foremka do wyrabiania / pieczenia jest odlewana, aluminiowa, co musi wpływać
na równomierność procesu pieczenia.
Drożdże sypie się na spód foremki (1,5 łyżeczki suchych drożdży), potem
(przykładowo na chleb razowy 75%) 450 g mąki razowej orkiszowej i 150 g mąki
białej, 2 łyżki glutenu, 2 łyżeczki soli (ważne, kontrolują rośnięcie
ciasta), 2,5 dag masła (łyżka) i na sam wierzch 420 ml zimnej wody. Można
dodać też 2 łyżki odtłuszczonego mleka w proszku i/lub zawartość 3 kapsułek
żelatynowych witaminy C (to zamiast zakwasu). Pierwszą godzinę maszyna myśli
co z tym wszystkim ma zrobić (wyrównuje temperaturę). Potem wyrabia ciasto
dwukrotnie, przedzielając je procesem wyrastania. Pieczenie trwa 50 minut z
całkowitego czasu 5 godzin, ten czas można przedłużyć do 13 godzin by chleb
został upieczony na żądaną godzinę.
Nie należy chleba zostawiać w maszynie w foremce, musi stygnąć na
przewiewnej kratce.
Mieszadło zawsze zostaje w foremce!

Pozdrowienia!
Tadeusz

napisał/a: ~Szymuś 2008-01-25 19:39

> Mieszadło zawsze zostaje w foremce!
>

Czyli po wyjęciu masz w chlebie dziurę po mieszadle ?


--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".

Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.
napisał/a: ~Tadeusz Jerzy Korsak" 2008-01-26 00:11

Użytkownik "Szymuś" napisał w wiadomości
> Czyli po wyjęciu masz w chlebie dziurę po mieszadle ?

Dziura, to za dużo powiedziane...
Jest ślad po osi mieszadła na spodzie chleba o wielkości naparstka oraz
przecięcie jako ślad po łopatce mieszadła o wielkości może (tu mierzę): 6 x
5 cm i grubości 2 mm. Ta część jest praktycznie niewidoczna, bowiem jest
pozbawiona skórki chlebowej.
Praktycznie, tylko jedna kromka chleba jest przy krojeniu skażona śladem po
mieszadle.
BTW, mieszadełko jest też teflonowane. Sporo też myśleli przy opracowaniu
takiej współpracy mieszadełka z osią, by ciasto chlebowe zalepiło je na osi
i zapobiegało w ten sposób jego pozostawaniu w chlebie po wyrzuceniu
bochenka z formy.
Dopiero szklanka wody w dzieży / foremce zmiękcza ten "klej z chleba" i
uwalnia mieszadło z osi!

Pozdrowienia!

Tadeusz

napisał/a: ~Tomasz Koczorowski 2008-01-26 23:42
On Fri, 25 Jan 2008 13:46:34 +0100, Jacek Popławski wrote:

>> tzn czy sprawdza się w kuchni
> Od paru miesięcy nie kupuję chleba w sklepie.

Czytajac ponizsze wnioskuje, ze zdecydowaly walory smakowe.

>> i czy chleb z neigo wypiekany jest smaczny?
> O niebo smaczniejszy od tej gąbki ze sklepu.

Rozumiem. Z tym, ze mnie intryguje ile tak wlasciwie ta zabawa z pieczeniem
kosztuje. Przeciez te urzadzenia sa na prad, wiec ile sie wlasciwie
przeplaca (w porownaniu do ceny chleba w sklepie) za ten lepszy smak? I czy
nadal warto?

Tomek
napisał/a: ~JBP" 2008-01-27 00:44

Użytkownik "Tomasz Koczorowski" napisał w
wiadomości news:1579rctxijud8$.11997kl3ib0k4$.dlg@40tude.net...

> Rozumiem. Z tym, ze mnie intryguje ile tak wlasciwie ta zabawa z
> pieczeniem
> kosztuje. Przeciez te urzadzenia sa na prad, wiec ile sie wlasciwie
> przeplaca (w porownaniu do ceny chleba w sklepie) za ten lepszy smak? I
> czy
> nadal warto?

Powiadaja, ze walory smakowe sa bezcenne :)
Kiedys mnie taka wyliczanka zainteresowala. Maka plus dodatki dla
przecietnego, niezbyt wymyslnego chleba wypadły 1,5 do 2 x drozej. Energie
elektryczna policz sam - urzadzenie dziala co najmniej 3 godziny i ma
srednio 600 do 800 W.
Kosztu wody do mycia pojemnika, mieszadel, itp. nie licze.
Ale zabawa przednia. I to oczekiwanie... wyrosnie, ile wyrosnie, a moze
opadnie (choc skladniki, warunki i sposob wykonania identyczny) ;)
JBP

napisał/a: ~Szymuś 2008-01-27 02:04
I jakie zapach po całym domu się rozzchodzą - to nie to co jakieś pieczenie
ciasta drożdżowego :)


--
"Podwładny winien mieć przed obliczem przełożonego
wygląd lichy i durnowaty tak,
by swoim pojmowaniem istoty sprawy
nie peszył przełożonego".

Ukaz cara Rosji, Piotra I z 2 grudnia 1708r.
napisał/a: ~Jacek_Popławski 2008-01-28 15:23
Kasia pisze:
> A jaka jest nazwa pana urządzenia...jest tyle tego na rynku że w sumie
> nie wiadomo co wybrać....

Clatronic, ten "luksusowy" z chlebpolski.pl. Pamiętaj, by maszynka miała
dwa mieszadła i lepiej zainwestować w dobrą firmę.